Pyłek Black Mirror
cena: 1,99 $ / 1g (ok.8 zł) link
Nie wiem, czy polskie firmy już coś takiego wprowadziły? Nawet jeśli, to 5 razy drożej ;P W grafice Google znajdziecie miliard pomysłów na wykorzystanie tego pyłku, ale do rzeczy. Na przesyłkę czekałam dość długo, być może dlatego, że zamawiałam w szale zakupów 11 listopada. Sklep jest sprawdzony i bezpieczny. Pyłek przychodzi w standardowym pyłkowym słoiczku z dołączoną pacynką. Słoiczek jest pełen po brzegi. Jak zanurzałam pacynkę, to aż mi się wszystko wysypywało. Jest drobniutko zmielony i tworzy IDEALNĄ TAFLĘ. To jeden z moich niewielu pyłków, który nawet z bliska nie ma drobinek. Na zdjęciu (po kolei od góry) widzicie go wtartego w brokatowe srebro, szarość, biel i czerń. Na czerni wymiata – zamienia ją w takie zimne, stalowo-grafitowe lustro <3 Ale, jak widać po białym – na jasnych kolorach będzie dawał efekt przybrudzenia i to mi się nie podoba. Jeszcze mnie ciekawi na granacie, ale nie sprawdziłam, bo dopiero teraz na to wpadłam ;P A, ten pyłek strasznie brudzi skórki – miałam problem z ich doczyszczeniem, jakoś mi się tak wżarł. Ogólnie, jeśli podoba Wam się taki efekt, to z czystym sercem polecam – świetna jakość, dużo produktu i niska cena! Ale za 30 zł bym go nie kupiła, bo nie jest tak uniwersalny, jak moje inne pyłki 🙂
Jak go wcierać napisałam niżej w “Mój manicure” 😉
Stemple – czego użyłam
Postawiłam na sprawdzony zestaw, chociaż tym razem użyłam czarnego lakieru Kads do stempli zamiast Genailish – mam końcówkę i chciałabym ją zużyć, żeby móc wyrzucić buteleczkę. Płytka jest świetna – zamawiałam ją dwa razy, bo za pierwszym razem nie doszła i warto było czekać. Odbija idealnie, matrioszki są cudne, a wzór, który wykorzystałam z powodzeniem może posłużyć do zrobienia kolorowej, folkowej naklejki w ramach wariacji wschodniej ;P Jest to płytka od Nicole Diary z serii Harunouta i w tym momencie nie ma jej w sklepie. Podam Wam link do sklepu i do alternatywnej płytki z matrioszkami, której nie mam, ale też fajnie wygląda.
TRICK: Przy Kadsie czarnym opłaca się położyć wokół paznokcia lateks do ochrony skórek bądź bazę peel off Miss Sporty – ja tego nie zrobiłam i męczyłam się z domyciem skórek.
Kads do stempli – cena: 1,67 $ link
Przezroczysty stempel Born Pretty – cena: 1,89 $ link
Alternatywna płytka do stempli z matrioszkami – cena: 1,19 $ link
Sklep Nicole Diary, czyli ten od mojej płytki link
Mój manicure
Paznokcie żółte – położyłam chyba z 5 warstw neonowego żółtego Bling 59, bo jest półtransparentny niestety, ale podejrzewam, że to wina nierównego podkładu (trochę miałam żelu, a trochę proteiny, więc podłoże różniło się odcieniami). Za to maluje się nim bardzo przyjemnie. Na to czarny stempel i top Pvadcol (już niedostępny na Ali).
Bling 59 – cena: 1,55 $ link
Paznokcie ciemne – na podkład z czarnego Bling 29 (link ten sam, co wyżej) położyłam top no wipe Kads. Wcierałam pyłek pacynką po utwardzeniu topu, jak zwykle, 10s w SunOne 48w. Pyłek pokryłam również Kadsem.
Wkurzyłam się, bo zrobiły mi się w nim jakieś gluty i nie pokrył ładnie płytki w piękną taflę 🙁 Niby mam już końcówkę, no ale trochę to irytujące. Ogólnie go polecam, bo ładnie błyszczy i pyłki wcierają się w niego świetnie, ale tę resztkę to chyba już wyrzucę.
Top Kads – cena: 1,99 $ link
Ogólnie po wykonaniu tego mani mam 4 wnioski:
– następnym razem przy żółtym neonie być może skuszę się na pigment w proszku;
– gluty w topie ZAWSZE zwiastują klęskę, a zwłaszcza przy pyłku;
– moje skórki wycinane cążkami wyglądają gorzej niż po frezarce;
– mam za krótkie i za krzywe palce na krótkie i nienadbudowane paznokcie (to wiedziałam, ale zostałam dobitnie utwierdzona w tym przekonaniu).
Macie jeszcze jakieś wnioski? 😀
Mam pytanie odnośnie czegoś innego. Co jest na wzorniku zaraz pod tym czarnym pyłkiem, w takich kolorach benzyny? Bardzo mnie zaciekawiło 🙂 A pazurki i tak śliczne, mimo że naturalne nierówne 😉
Dziękuję :* To są cudowne płatki kameleon, których użyłam w zdobieniu “Magic cat z płatkami kameleon”. Podrzucam link do wpisu, tam jest recenzja i link do sklepu 🙂 https://goo.gl/mXPN4q